Miał 4 promile. Jazdę samochodem zakończył na drzewie
4 promile alkoholu miał w organizmie 43-letni kierowca, który uderzył w przydrożne drzewo. Jechał Fiatem Ducato przez Wólkę Wojsławską w gminie Zduńska Wola. Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, to nie tylko surowe konsekwencje, ale przede wszystkim zagrożenie dla innych kierujących, rowerzystów i pieszych.
W czwartek 28 listopada 2024 roku, tuż przed godziną 17.00, dyżurny zduńskowolskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Wólka Wojsławska doszło do kolizji, bo kierowca uderzył samochodem w przydrożne drzewo. Na miejscu policjanci zastali 43-letniego mieszkańca gminy Zduńska Wola. Kierując samochodem marki Fiat Ducato, stracił panowanie nad pojazdem. Był pijany, miał 4 promile alkoholu w organizmie. Swoją jazdę skończył na drzewie. Jechał bez pasażerów. Kierującemu nic się nie stało. Stracił prawo jazdy. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty za jazdę w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
Alkohol jest jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych, niejednokrotnie tych najtragiczniejszych w skutkach. Każdy, kto zdecyduje się wsiąść za kierownicę w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających jest potencjalnym sprawcą wypadku. Pamiętajmy, aby wsiadając za kierownicę mieć pewność, że jesteśmy trzeźwi. Nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie opóźnia reakcję i osłabia koncentrację. Kierowcy będący pod wpływem alkoholu stwarzają niebezpieczeństwo dla siebie i innych kierowców, rowerzystów i pieszych.
młodszy aspirant Katarzyna Biniaszczyk