Pijany i bez uprawnień spowodował kolizję
17 grudnia 2024 roku, na ulicy Dąbrowskiego w Zduńskiej Woli, 44-latek kierując samochodem, spowodował kolizję. Chociaż nie posiadał uprawnień do kierowania i był nietrzeźwy, nie przeszkodziło mu to wsiąść za kierownicę. Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, to nie tylko surowe konsekwencje, ale przede wszystkim zagrożenie dla innych kierujących, rowerzystów i pieszych.
We wtorek, po godzinie 17.00, policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Zduńskiej Woli zostali skierowani przez dyżurnego na ulicę Dąbrowskiego, gdzie według zgłoszenia doszło do kolizji. Na miejscu policjanci ustalili, że 44-letni mieszkaniec powiatu zduńskowolskiego, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z pojazdem marki Fiat, którym podróżowała 26-latka. Podczas kontroli trzeźwości kierowców, wynik badania stanu trzeźwości wskazał, że 44-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie. Dodatkowo, nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Otrzymał mandat za spowodowanie kolizji, ale ponieważ jechał bez uprawnień i dodatkowo był nietrzeźwy, to o jego karze zdecyduje sąd.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości 44-letniemu mieszkańcowi powiatu zduńskowolskiego grozi teraz kara pozbawienia wolności do 3 lat oraz zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 15 lat i dodatkowo grzywna.
Alkohol jest jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych, niejednokrotnie tych najtragiczniejszych w skutkach. Każdy, kto zdecyduje się wsiąść za kierownicę w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających jest potencjalnym sprawcą wypadku. Pamiętajmy, aby wsiadając za kierownicę mieć pewność, że jesteśmy trzeźwi. Nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie opóźnia reakcję i osłabia koncentrację. Kierowcy będący pod wpływem alkoholu stwarzają niebezpieczeństwo dla siebie i innych kierowców, rowerzystów i pieszych.
młodszy aspirant Katarzyna Biniaszczyk