Pijany kierujący nie zatrzymał się do kontroli drogowej
Funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego zduńskowolskiej komendy po pościgu zatrzymali 50-letniego mieszkańca Szadku. Mężczyzna kierujący oplem, nie zatrzymał się do kontroli drogowej i przyspieszając próbował "zgubić" jadący za nim radiowóz policyjny. Gdy został zatrzymany, okazało się, że miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.
31 sierpnia 2020 r., około godziny 12:30 dyżurny zduńskowolskiej komendy policji odebrał zgłoszenie, że z ulicą Dąbrowskiego w kierunku ul. Szadkowskiej poruszał się pojazd marki Opel, a jego kierujący mógł być pod wpływem alkoholu. Patrol drogówki zauważył opla na ul. Szadkowskiej. Mundurowi podając sygnały świetlne i dźwiękowe podjęli próbę zatrzymania pojazdu do kontroli drogowej. Jednak kierujący oplem nie zatrzymał się, lecz gwałtownie przyspieszył. Wyjechał na drogę powiatową nr 4907E w kierunku Szadku. Za przejazdem kolejowym w miejscowości Janiszewice policjanci zajechali oplowi drogę blokując możliwość dalszej ucieczki. Za kierownicą opla siedział 50-letni szadkowianin. Stało się jasne, dlaczego mężczyzna nie chciał poddać się kontroli drogowej. Funkcjonariusze wyczuli od niego silną woń alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło, że miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Pojazd, którym się poruszał został zabezpieczony na parkingu strzeżonym. 50-latek stracił prawo jazdy i odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz jazdę w stanie nietrzeźwości. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.