Biegający bez opieki pies ugryzł 4-latkę
19 lipca 2022 roku w Zduńskiej Woli na podwórku wielorodzinnego budynku, bawiła się grupa dzieci. W pewnym momencie podbiegł do nich pies, mieszaniec w typie amstafa. To zwierzę lokatorów tego budynku. Ugryzł 4-letnią dziewczynkę w policzek. Dziecko zostało przetransportowane do Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi, gdzie przeszło operację. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Z zebranych dotychczas informacji wynika, że dziewczynka znała zwierzę. Funkcjonariusze ustalili, że pies nie posiadał aktualnych szczepień. Dokładne okoliczności tego zdarzenia są wyjaśniane pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zduńskiej Woli. Posiadanie czworonoga, to nie tylko ogromna przyjemność, ale przede wszystkim wielka odpowiedzialność. Za posiadane zwierzę odpowiada jego właściciel. Za przestępstwo narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Przypominamy:
O tym, że psa należy wyprowadzać na smyczy - najlepiej z kagańcem i pilnować, żeby nikogo nie pogryzł, słyszał prawie każdy. Niezachowanie należytej ostrożności przy trzymaniu psa może doprowadzić do wyrządzenia szkody innej osobie. Coraz częściej słyszymy o przypadku poważnego pogryzienia dziecka czy dorosłej osoby. W zależności od skutków, właściciela może spotkać mniej lub bardziej surowa odpowiedzialność, z karną włącznie. Właściciel nie może wypuścić swojego czworonoga jak mu się tylko podoba. Obowiązek szczególnej ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia nakłada bowiem na właściciela art. 77 kodeksu wykroczeń. Dodatkowo warto wiedzieć, że na stronie Urzędu Gminy Zduńska Wola, w zakładce: Opieka nad zwierzętami, w "obowiązkach utrzymującego zwierzę domowe", w punkcie 6 czytamy: "Spuszczanie psów ze smyczy bez kagańców jak i w przypadku wydostania się zwierzęcia poza teren posesji w myśl nowego kodeksu wykroczeń jest karane do 5000 złotych karą grzywny, pozbawieniem wolności bądź naganą."
Szczególna odpowiedzialność ciąży na właścicielach psów ras niebezpiecznych oraz psów nierasowych i mieszańców w "typie rasy", która jest uznawana za groźną. Zdarza się, że na takie psy decydują się osoby, nie mające kompetencji, ani warunków do ich utrzymania. Pamiętajmy, że każdy pies, który znajdzie się w rękach niezrównoważonego człowieka, może być bardzo niebezpieczny. Kodeks wykroczeń w art. 78 podaje, że: "Kto przez drażnienie lub płoszenie doprowadza zwierzę do tego, że staje się niebezpieczne, podlega karze grzywny do 1000 zł albo karze nagany."
Apelujemy do właścicieli czworonogów o odpowiedzialne postępowanie ze zwierzętami i odpowiednią opiekę nad nimi.
/st. sierż. Katarzyna Biniaszczyk/