Pijani kierujący na wycieczce w Zduńskiej Woli
Mieszkaniec Zduńskiej Woli, powiadomił służby o jadącym ulicą Łaską w stronę wiaduktu rowerzyście, który porusza się całą szerokością drogi. Okazało się, że rowerzysta miał prawie 3 promile alkoholu. Jego wycieczka po Zduńskiej Woli, zakończyła się mandatem w kwocie 2 500 zł.
W czwartkowy poranek 3 marca 2022 roku, do komendy zadzwonił zaniepokojony mieszkaniec Zduńskiej Woli. Poinformował, że ulicą Łaską, w stronę wiaduktu, całą szerokością ulicy, jedzie rowerzysta. Skierowany na miejsce partol wylegitymował kierującego rowerem, którym okazał się 43-letni mieszkaniec powiatu łaskiego. Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że amator jazdy „na podwójnym gazie” miał prawie 3 promile alkoholu. Wycieczka do Zduńskiej Woli była dla niego dość kosztowna, ponieważ zakończyła się mandatem karnym w kwocie 2 500 zł.
Tego samego dnia w Szadku, patrol zatrzymał do kontroli bmw. Kierujący pojazdem 48-letni mieszkaniec Łodzi, był nietrzeźwy. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Karę w tym przypadku wyznaczy sąd.
Każdy nietrzeźwy użytkownik drogi stwarza realne zagrożenie dla siebie i innych. Dotyczy to zarówno kierowców pojazdów mechanicznych, rowerzystów jak i pieszych. Rowerzysta bez względu na to czy jest trzeźwy czy po spożyciu alkoholu, w kolizji z samochodem praktycznie nie ma żadnych szans. Nie jest chroniony karoserią, pasami bezpieczeństwa czy poduszkami powietrznymi. Wypity alkohol zdecydowanie obniża refleks, uwagę kierującego, a wtedy nietrudno o utratę równowagi czy upadek.
Kierowanie rowerem w stanie po użyciu alkoholu, czy w stanie nietrzeźwości ma przełożenie na sposób naszej jazdy, utrzymanie równowagi, jak też na czas naszej reakcji. Apelujemy, aby zadbać o stan techniczny roweru i korzystać z niego, gdy nasza zdolność do bezpiecznej jazdy, nie budzi żadnych wątpliwości.
st. sierż. Katarzyna Biniaszczyk
